ul. Tamka 1
00-349 Warszawa

Linki do artykułów w sprawie zmian w OHP z dni ostatnich i lat wcześniejszych oraz refleksja przewodniczącego Mariana Nowakowskiego na temat zamieszania w OHP 

 

LINK do art. "Rok spokoju w OHP. "To skostniała instytucja, która potrzebuje zmian"

https://www.pulshr.pl/prawo-pracy/rok-spokoju-w-ohp-to-skostniala-instytucja-ktora-potrzebuje-zmian,61663.html

…………………………………………………………………………………………………………………………………………………… 

Michał Łazowski, dyrektor Biura Komunikacji Społecznej i Promocji, rzecznik prasowy Komendy Głównej Ochotniczych Hufców Pracy. - 13.02.2019 - wywiad

LINK do art."Ochotnicze Hufce Pracy – jakie usługi oferują, co ma się w nich zmienić"

https://gratka.pl/regiopraca/portal/rynek-pracy/edukacja/ochotnicze-hufce-pracy-jakie-uslugi-oferuja-co-ma-sie-w-nich-zmienić

LINK do art."Szykuje się "zamach" na OHP? Pracownicy boją się o pracę"

https://www.pulshr.pl/prawo-pracy/szykuje-sie-zamach-na-ohp-pracownicy-boja-sie-o-prace,61110.html

LINK do art."Nie ma mowy o likwidacji OHP ale pracownicy zmian  nie unikną" 

https://www.pulshr.pl/prawo-pracy/nie-ma-mowy-o-likwidacji-ohp-ale-pracownicy-zmian-nie-unikna,61395.html  

LINK do art.  "OHP mają zmienić  nazwę i rozszerzyć działalność"

https://www.pulshr.pl/edukacja/ohp-maja-zmienic-nazwe-strukture-i-rozszerzyc-dzialalnosc,37853.html

Związkowcy chcą mieć większy wpływ na tworzenie prawa 

https://www.pulshr.pl/prawo-pracy/pracodawcy-i-zwiazkowcy-chca-miec-wiekszy-wplyw-na-tworzenie-prawa,61533.html  

Odnośnie wpisów po artykułach pulshr 

                Pragnę podziękować wszystkim tym, którzy mieli odwagę i determinację, której wcześniej brakowało i wpisali komentarze do artykułu w sprawie OHP. Nareszcie czytający artykuł oraz komentarze do artykułu mogą wywnioskować, w jaki sposób i  jaka troską pracownicy podchodzą do swojej firmy i jaka pracę wykonują. Nigdy dotąd w tak oficjalny sposób nie wyrażali się w sposób oficjalny krytycznie o pracodawcy, albowiem groziło im za to zwolnienie z pracy lub dyskryminacja na tle zarobkowym i inne konsekwencje. Bali się zapisać do związku zawodowego OZZP OHP, bo to  było nieoficjalne zakazane i groziło dyskryminacją i innymi konsekwencjami. Ci, którzy twierdzą, że jest to skostniała organizacja, to tak naprawdę, nic na ten temat nie wiedzą , co jednoznacznie wynika z sentencji wpisów i komentarzy pod artykułem. OHP ewaluowało w przeszłości tak, jak nasze państwo, społeczeństwo i  instytucje państwowe, w tym oświata. Pracownicy w OHP zawsze mieli do czynienia z młodzieżą potrzebująca pomocy, tak samo przed laty, jak i dziś. Tak samo uczestnicy , ( wcześniej junacy) , pracowali u pracodawców w celu przygotowania zawodowego a element wychowania przez pracę był wiodący. Te elementy pracy wychowawczej w każdym okresie naszego działania były i są podobne. Natomiast niedowartościowanie oraz  zaniedbania w ostatnich kilku latach w OHP były spowodowane złym zarządzaniem, złą organizacją, upolitycznieniem OHP i brakiem środków na podstawowe działania. Osłabiło to zdecydowanie kondycję firmy OHP i zdziesiątkowało kadrę doświadczoną i oddaną pracy z młodzieżą. Kiedy oceniono , że stan OHP jest na niskim poziomie , to  myślenie oceniających szło w kierunku aby  rozwiązać tą instytucję lub utworzyć coś nowego. Mówili najwięcej ci, którzy  tak naprawdę się na tym nie znają. Jedynie potrafią liczyć pieniądze. Dlatego jeszcze raz wyrażam podziękowanie dla Minister E. Rafalskiej za zatrzymanie tej dewastacji i przywrócenie norm do tej pory obowiązujących. Myślę, że kolejne podejście do projektowania i przygotowywanie zmian w OHP na PCAM, będzie bardziej konstruktywne i bardziej uwzględniające potrzeby społeczne , a nie partykularne interesy. Jesteśmy za zmianami W OHP, a nawet oczekujemy tych zmian ale profesjonalnie opracowanych do idei pomocy ludziom zagrożonym wykluczeniem społecznym bez ich wczesniejszego selekcjonowania.

 Zarząd OZZP OHP Marian Nowakowski

…………………………………………………………………………………………………………………………………………………….

 Komunikat:

PISMO KG W SPRAWIE WSTRZYMANIA PRAC NAD NOWYM PROJEKTEM ZMIAN                               W OHP

W dniu 20 lutego 2019 r. Komendant Główny OHP na polecenie Wiceministra Rodziny Pracy i Polityki Społecznej Stanisława Szweda nadzorującego pracę OHP, rozesłał pisma do WK OHP , Dyr. CKiW oraz OSZ wstrzymujące wszelkie prace nad zmianami w OHP do końca bieżącego roku w związku z brakiem możliwości wejścia nowelizacji Ustawy o Promocji Zatrudnienia i Instytucjach Rynku Pracy.

W związku z tym weryfikacji muszą ulec tegoroczne plany pracy, przekształcenia jednostek i budżety. Działalność OHP będzie kontynuowana na dotychczasowych zasadach w korelacji  z decyzjami finansowymi, budżetem zadaniowym i planem prac.

przewodniczący Marian Nowakowski

 

 

Marian Nowakowski- przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Ochotniczych Hufców Pracy.

REFLEKSJA

        Od 3,5 roku, od pierwszej konferencji prasowej Pani Minister Rodziny Pracy i Polityki Społecznej Elżbiety Rafalskiej przygotowywano nas, pracowników OHP do „zmian”. Nie wiedzieliśmy natomiast do jakich zmian i jak głęboko te zmiany będą przeprowadzane. Na początku mówiono o zmianie nazwy bowiem kojarzy się ona z epoką minioną, choć podtrzymywano, że OHP jest kontynuatorem Junackich Hufców Pracy, w których pracował Jan Paweł II. Na kanwie tego doprowadzono z Kardynałem Stanisławem Dziwiszem, że patronem OHP został właśnie Jan Paweł II.

          Okres przygotowań do zmian w OHP trwał do dnia 20.02.2019r. Po różnych, burzliwych spotkaniach pomiędzy Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Pracowników OHP (OZZP OHP) a Komendantami Głównymi OHP: Markiem Surmaczem, następnie Bogdanem Ścibutem oraz Sekretarzem Stanu MRPiPS Stanisławem Szwedem, dowiedzieliśmy się w ubiegłym roku, że nastąpi zmiana nazwy z OHP na Państwowe Centrum Aktywizacji Młodzieży. Planowano głębokie zmiany organizacyjne w wyniku których wiele osób musiałoby odejść z pracy w OHP. Szczególnie zagrożeni byli pracownicy zatrudnieni w pionie rynku pracy, realizujący doradztwo zawodowe i pośrednictwo pracy, organizujący targi i giełdy pracy, realizujący projekty z Europejskiego Funduszu Społecznego w zakresie przystosowywania zagubionych, młodych ludzi do potrzeb lokalnego rynku pracy.

         Mówiono, że zostaną pozamykane mniejsze biura, a wszystko będzie skoncentrowane wokół jednostek opiekuńczo-wychowawczych w OHP i ukierunkowane jedynie na uczestników zorganizowanych w tych jednostkach. Planowano także inne ograniczenia działalności, w tym konfigurowanie jednostek na podstawie posiadanych środków budżetowych, a nie faktycznych potrzeb środowisk lokalnych, zarówno w zakresie pracy pedagogicznej w jednostkach opiekuńczo-wychowawczych, jak i usług na rzecz rynku pracy. Nie był to naszym zdaniem pomysł dobry, bo selekcjonował kandydatów i wybiórczo kwalifikował młodzież do uczestnictwa w OHP. Zatracało to ideę ochotnictwa pracy (OHP), jak również ograniczało działalność na rzecz uczniów i absolwentów innych szkół ponadgimnazjalnych czy ponadpodstawowych oraz studentów z wyższych uczelni.

        System, który nie zabezpieczał potrzeb lokalnych środowisk w placówki OHP, a tym samym wykluczał osoby, które potrzebują pomocy w zakresie eliminowania zagrożeń związanych z wykluczeniem społecznym. Przygotowano nowelizacje ustawy o Promocji Zatrudnienia i Instytucjach Rynku Pracy, która dla funkcjonowania OHP jest kluczowa (OHP obecnie funkcjonuje na podstawie właśnie tej ustawy). Ustawa „przeszła” drogę legislacji wraz z uzgodnieniami resortowymi i stroną społeczną. Zgłosiliśmy do niej uwagi, ale nie zostały uwzględnione. Ustawa utknęła na poziomie rządowym lub w Sejmie. Tego nie wiemy. Ostatecznie, wszystkie plany zostały odwołane pismem Komendanta Głównego OHP z dnia 20.02.2019r.     i zachowano działalność  wg przepisów dotychczas obowiązujących.

            Nasuwa się samoczynnie pytanie, czy w minionym okresie, ponad trzech minionych lat, można było efektywnie pracować, skoro prawie każdego dnia słyszeliśmy co innego. Odkładanie zmian, które niosły za sobą domysły co dalej? Strach, frustracja i niepewność jutra towarzyszyły kadrze każdego dnia, miesiąca, roku. Z dnia na dzień czekaliśmy co się wydarzy. Jako organizacja związkowa reprezentująca pracowników OHP organizowaliśmy spotkania z Komendantami Głównymi i co słyszeliśmy: na razie nic się nie dzieje, nie będzie zmiany umów, nie będzie zwolnień, będzie tylko zmiana nazwy, będą podwyżki i każdego roku wyższe (kroczące), nie będzie zmiany pracodawcy etc.. Będzie natomiast nowy Statut PCAM, który wszystko uporządkuje, będą zmiany zakresów obowiązków itd. Z tymi informacjami wprost do pracowników nikt nie wychodził. Pracownicy aby cokolwiek dowiedzieć się o zmianach zwracali się do Związku Zawodowego Pracowników OHP, jak do swojego pracodawcy. Najgorsze co było i jest to niepewność jutra. Brakowało i brakuje transparentności, a w przekazie mijano się z prawdą. Wiele osób odeszło z pracy, bo nie wytrzymywało napięcia i chciało zapewnić pewny byt swoim rodzinom. Odchodzili ludzie, którzy swoim doświadczeniem i wiedzą zawodową świadczyli pracę na wysokim poziomie merytorycznym i organizacyjnym. Ludzie, którzy w OHP przepracowali efektywnie wiele lat. OHP straciło wielu wartościowych i oddanych sprawie pracowników. Pozostali tracili i trącą dalej motywację do pracy, spada tym samym efektywność wykonywanych zadań i wkrada się obojętność. Empatia i częsty altruizm kadry, który towarzyszył wykonywanym, ważnym przedsięwzięciom zatraca swoje oblicze.

         Do tej pory wszyscy wiedzieli , że OHP opiera się na dobrej i oddanej kadrze i że to właśnie ona utrzymuje wysoki poziom realizacji zadań powierzonych tej instytucji. Przypadkowi ludzie z OHP wypadali po kilku dniach, tygodniach, bo nie wytrzymywali zakresu obowiązków i wymagań oraz nie zdawali sobie sprawy wcześniej z obowiązków, jakie na nich spadną w OHP. Dlatego system oświatowy nigdy nie podjął się przejęcia tej instytucji. Dziś OHP jest zdziesiątkowana i poraniona. Poprzez zły system planowania, organizowania, zarządzania, nadzoru i kontroli, poprzez przedmiotowe a nie podmiotowe traktowanie pracowników, poprzez mijanie się z prawdą, poprzez obrażanie kadry stała się rzecz, która będzie trudna do odbudowania.

           Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników OHP jest na co dzień z pracownikami, poprzez swoje organizacje wojewódzkie i zakładowe, poprzez swoich działaczy związkowych pracujących u podstaw. Znamy potrzeby pracowników, znamy również środowiska w których realizujemy zadania. Znamy oczekiwania kadry, która jest najniżej zarabiającą w całej sferze budżetowej grupą zawodową. Ale wiemy również, że jeśli zostaną stworzone warunki do pracy, odpowiednie wynagrodzenie, adekwatne do wykonywanych zadań, wyeliminuje się patologię, to OHP stanie na wysokości zadania i podniesie instytucję do poziomu adekwatnego do potrzeb. Mimo, iż wiele osób odeszło, to ci którzy pozostali, to pasjonaci i oni potrafią dobrać sobie współpracowników i przywrócić realizację zadań nałożonych przez Państwo w ich pełnym zakresie. Potwierdza to Raport Naczelnej Izby Kontroli.

             Trzeba nam spokoju, jasnych perspektyw i wsparcia w postaci poprawionych konstruktywnie dokumentów formalno-prawnych do realizacji zadań, w tym unormowanie współpracy po zmianie systemu oświaty. Potrzebne są odpowiednie narzędzia kadrze realizującej zadania aby ta działalność była w pełni profesjonalna.

             Potrzebne jest zaufanie i wewnętrzny dialog społeczny w OHP oraz niezbędna ilość środków na realizację zadań podstawowych . Nie trzeba nam systemu autorytarnego w poszczególnych województwach który istniał, a spójny i bez partykularyzmów, podmiotowy system organizacji, zarządzania i kontrolowania. Małe społeczności obywatelskie w poszczególnych jednostkach, ( tak mocno pożądane w naszym Kraju), dadzą sobie radę i wykonają zadania na nich nałożone i zrealizują zadania Państwa w zakresie zapobieganiu zagrożonej wykluczeniu społecznemu młodzieży w naszym kraju w zakresie przypisanym Ochotniczym Hufcom Pracy.

Marian Nowakowski - przewodniczący OZZP OHP

Logowanie

Aktualnie na stronie

Odwiedza nas 28 gości oraz 0 użytkowników.

Odwiedziło nas

© 2009-2024 by GPIUTMD

JSN Epic template designed by JoomlaShine.com